Szybkie omówienie sytuacji finansowej portu w Gdyni po ubiegłym roku

Szybkie omówienie sytuacji finansowej portu w Gdyni po ubiegłym roku

Szybkie omówienie sytuacji finansowej portu w Gdyni po ubiegłym roku

Mimo 6-procentowego spadku przeładunków władze portu w Gdyni zaliczają raczej ubiegły rok do ogromnie udanych. Oddano bowiem do użytku parę dużych inwestycji, nie tylko takich, które poszerzają przeładunkowe możliwości, lecz również powiększających konkurencyjność portu na lokalnym rynku. Pośród realizowanych projektów duże znaczenie miały te inwestowane ze środków unijnych, z sukcesem zostało ich zakończonych aż pięć w ostatnim roku. Mimo dużych wydatków na inwestycje Gdyński Port bardzo pozytywnie zakończył także rok jeśli chodzi o stronę finansową. Całkowity zysk netto wyniósł prawie 50 milionów, co jest wprawdzie połowę mniej niż rok wcześniej, lecz też pamiętać trzeba że wówczas została zrobiona prywatyzacja Bałtyckiego Terminalu Drobnicowego. Oprócz tego na niższy wynik wpływ również miała sytuacja na finansowych rynkach. Port mocno angażuje swoje pieniądze w różnego rodzaju lokaty i inne finansowe instrumenty, a rentowność ich jednak mocno spadła w ostatnim czasie. Kolejnym czynnikiem mającym wpływ na całkowity wynik są szybciej rosnące koszty, coraz to nowe oddawane do użytku obiekty przyczyniają się do znacznego skoku amortyzacji.

Szybkie omówienie sytuacji finansowej portu w Gdyni po ubiegłym roku
Krótkie omówienie finansowej sytuacji portu w Gdyni po minionym roku

Wśród produktów które są obsługiwane przez port w Gdyni największy spadek zanotowano w obsłudze drobnicy, wskaźnik ten wynosi ponad dziesięć procent. Ogromny wpływ na taki stan rzeczy miało przejście do portu w Gdańsku kilku kluczowych klientów, co przełożyło się niestety na wyniki finansowe. Gdynia póki co ma ciężko jeżeli chodzi o możliwości konkurowania z Gdańskim portem, gdyż nie posiada jeszcze obrotnicy a także odpowiednio pogłębionego toru wodnego, które to inwestycje pozwoliłyby na obsługę jednostek o dwukrotnie większej wielkości. Sporemu ograniczeniu uległ w minionym roku również przeładunek węgla, to z kolei było wynikiem znacznego spadku eksportu tego właśnie surowca. Lecz takie straty zrekompensowano prawie całkowicie przez rozładunek zbóż – tu w roku ubiegłym zanotowany został wzrost o blisko połowę, z 1,9 do 2,9 miliona ton. Do osiągnięcia wyników w takim wymiarze przyczyniły się w pierwszej kolejności poczynione inwestycje, czyli znaczna przebudowa na Nabrzeżu Szczecińskim oraz całkiem nowy magazyn na Nabrzeżu Śląskim.